Your browser is out-of-date.

You need to update your browser to use the site.

Update to the latest version of Internet Explorer
suplementy1.pl

Koenzym Q10 dla serca

Koło Ratunkowe dla Serca!

 "Nowa epoka w leczeniu chorób serca?" - takie pytania padają z ust lekarzy, którzy brali udział w badaniach klinicznych w Japonii, USA, Włoszech, Niemczech i Szwecji z zastosowaniem koenzymu Q10 (CoQ10). Wyniki wszystkich dziewięciu badań, przeprowadzonych całkowicie niezależnie od siebie, zgodnie potwierdziły, że CoQ10 jest skutecznym i bezpiecznym narzędziem w leczeniu chorób układu krążenia.

Koenzym Q10 występuje praktycznie we wszystkich tkankach naszego ciała, ale w największym stężeniu, ze względu na ich ogromne obciążenie i w związku z tym duże zapotrzebowanie energetyczne, jest obecny w komórkach mięśnia sercowego. Badania przeprowadzone na przestrzeni minionych czternastu lat wykazały współzależność pomiędzy zaburzeniami pracy serca i niskim poziomem CoQ10 we krwi oraz tkankach. Problemy sercowe wzrastają proporcjonalnie do spadku poziomu CoQ10. Stąd wypłynął wniosek, że CoQ10 może odgrywać kluczową rolę w leczeniu coraz częściej występujących chorób serca. W ramach nowatorskiego eksperymentu, pacjentom z problemami kardiologicznymi, oprócz tradycyjnego leczenia, zaczęto podawać doustnie CoQ10, w formie tabletek o różnych dawkach. Następnie dokonano porównania wyników EKG pacjentów leczonych oraz grupy kontrolnej. Stwierdzono, że u osób stosujących CoQ10 miernik funkcji serca - ilość krwi wypompowanej przy skurczu mięśni - wzrastał systematycznie i w sposób trwały, co równocześnie szło w parze ze zmniejszeniem charakterystycznych objawów, jak mocniejsze bicie serca, przewlekłe zmęczenie, bóle w klatce piersiowej. W niektórych przypadkach poprawa była spektakularna, zarówno wymiary, jak i wydajność serca zbliżyła się do ideału. Lepsze rezultaty osiągnięto u osób, które zaczęto leczyć od razu po pierwszym ataku, w porównaniu z osobami, u których od dłuższego czasu występowały już dolegliwości. Najnowsze badania dowiodły, że wczesne symptomy pojawiających się problemów można wychwycić w rozkurczowej fazie pracy serca. Okres "wypełniania" jam serca mocniej obciąża komórki mięśnia sercowego, dlatego też zapotrzebowanie na CoQ10 jest większe, niż podczas wypompowywania krwi. Stwardnienie zaobserwowane na etapie rozkurczu w tkankach mięśnia sercowego zmniejsza wydajność serca jako pompy. Badanie ECHO serca już we wczesnym etapie jest w stanie wykazać jego dysfunkcję, natomiast CoQ10 jest w stanie odwrócić te niepożądane procesy.

CoQ10 - Dużo o nim wiemy, ale tak naprawdę go nie znamy

Kariera koenzymu Q10 - nazywanego również witaminą CoQ10 - rozpoczęła się w 1961 roku, kiedy wykazano, że w organizmie osób cierpiących na różnego rodzaju choroby nowotworowe, poziom CoQ10 jest niższy, niż u osób zdrowych. Pojawiła się szansa, by wykorzystać CoQ10 jako formę dodatkowej terapii, w walce z rakiem płuc, prostaty, trzustki i jelita grubego. To założenie zwróciło uwagę naukowców na koenzym i w sposób pośredni pomogło ustalić jego rolę w organizmie. CoQ10 jest naturalną substancją, produkowaną w naszych komórkach. Jest swoistym katalizatorem w przemianie materii komórek - dzięki CoQ10 komórki wytwarzają energię potrzebną do ich wzrostu i funkcjonowania. Oprócz tego działa również jako antyoksydant - uczestniczy w wiązaniu wolnych rodników uszkadzających niektóre części komórki, jak np. molekuł DNA. CoQ10 wzmacnia naturalny system obronny organizmu i czyni go bardziej odpornym na choroby.

Warto spróbować!!!

Moja choroba rozpoczęła się w styczniu 2003 r. bezgłosem i potwornym bólem w okolicy krtani. Ze względu na brak poprawy po klasycznym leczeniu, lekarz rodzinny skierował mnie na podstawowe badania. Wysokie wartości OB świadczyły o toczącym się w moim organizmie procesie zapalnym. Rozpoczęłam więc męczącą diagnostykę i wędrówkę po kolejnych gabinetach lekarskich. W końcu badanie USG tarczycy wykazało guzy w obu płatach, a endokrynolog postawił rozpoznanie: podostre zapalenie tarczycy. Włączono leczenie Encortonem. Myślałam, że nareszcie skończą się moje problemy. Niestety, dolegliwości nie ustępowały tak szybko, jakbym sobie tego życzyła. Z każdym dniem czułam się coraz gorzej, bo do poprzednich objawów dołączyły się jeszcze te związane z działaniem ubocznym sterydów: obrzęki, wzmożona potliwość, kurcze łydek. W końcu sama zdecydowałam się na odstawienie leków. Nie wiedziałam jednak, co ze sobą zrobić i gdzie szukać pomocy. Wtedy Ela - moja koleżanka z pracy - zaprosiła mnie na wykład na temat diety zgodnej z grupą krwi, organizowany przez CaliVita®International. Powiedziała: przyjdź, nic przecież nie tracisz.

Po konsultacji z lekarzem postanowiłam wypróbować teorię dr Petera D,Adamo w praktyce. Zaczęłam też przyjmować następujące suplementy: Coezyme Q10 3 x 1 kapsułkę, Triple Potency Lecithin 2 x 1 kapsułkę, Senior Formula 1 tabletkę rano, Strong Bones 1 kapsułkę na noc oraz AC-Zymes, początkowo 3 x 1 kapsułkę między posiłkami, by po tygodniu zmniejszyć dawkę do 1 kapsułki dziennie. Nie miałam pojęcia, że tak szybko odczuję poprawę. Nie jest to tylko subiektywne odczucie. Mam na to potwierdzenie również w badaniach: moje obecne OB wynosi już tylko 21, a w USG tarczycy zmniejszyła się wielkość guzów. Cieszę się, że w tak prosty i naturalny sposób znalazłam rozwiązanie swoich problemów zdrowotnych. Już wiem, że muszę postawić na profilaktykę, ponieważ nie chcę znowu przeżywać tego wszystkiego od początku.

Dorota Domżała. CaliNews nr 11, wrzesień 2003.

Jestem lekarką internistką, pracuję od dwudziestu kilku lat w lecznictwie otwartym. Przy każdej okazji staram się wyjaśniać pacjentom, jak ważną sprawą jest profilaktyka. Zawsze tłumaczę im to samo: jeśli nie chcemy chorować, musimy zapobiegać chorobom, wzmacniając organizm. Łatwiej przecież jest zapobiegać, niż potem leczyć. Celem medycyny powinno być przede wszystkim utrzymanie zdrowia, a dopiero potem leczenie.
 



Sekrety witalności

Od dwóch lat mam przyjemność współpracować z firmą California Fitness, która dysponuje wieloma naturalnymi produktami bardzo wysokiej jakości. Przekonałam się o tym, stosując suplementy CF u wielu pacjentów z dobrymi efektami. Wśród preparatów, które często zalecam, są: Coenzyme Q10 oraz Super Co Q10 Plus. Oba zawierają koenzym Q10, zwany ubichinonem. Ta witaminopochodna substancja, obecna w każdej żywej komórce, cieszy się coraz większym uznaniem w świecie medycznym. Preparaty CF, zawierające koenzym, mają dodatkową zaletę - są wzbogacone antyoksydantami.

Ubichinon można stosować profilaktycznie, jak i wspomagać nim leczenie wielu schorzeń. I, co najważniejsze, nie stwierdzono żadnych jego działań ubocznych. Oto kilka przykładów tego, jakie rezultaty przyniosło zastosowanie koenzymu Q10 u moich pacjentów:
Pacjentka lat 79 - przyszła do gabinetu z przerostem lewej komory, początkami nadciśnienia i hypercholesterolemią. Obecnie ciśnienie jest normie, lipidogram prawidłowy. Pacjentka zmniejszyła ilość środków farmaceutycznych do minimum. Coenzyme Q10 stosuje 2 razy dziennie. Jest bardzo sprawna psychicznie i fizycznie.
Pacjentka lat 90 - skarżyła się na nadciśnienie, ciągłe uczucie osłabienia i zmęczenia. Stosowała Coenzyme Q10 3 razy dziennie po 1 kapsułce, przez dwa miesiące. Obecnie dawkę zmniejszyła do 2 kapsułek dziennie, zmniejszając równocześnie ilość leków obniżających ciśnienie. Czuje się teraz znacznie lepiej.
Pacjent lat 90 - od dwóch lat stosuje Super Co Q10 Plus 3 razy dziennie po 1 kapsułce. Wystąpiła wyraźna poprawa stanu fizycznego i psychicznego. Żadnych innych leków nie używa, okresowo stosuje dodatkowo witaminy.
Pacjentka lat 57 - skarżyła się na osłabienie i ogólne przemęczenie. Nie używa żadnych leków. Po dwóch miesiącach brania Super Co Q10 Plus 2 razy dziennie po 1 kapsułce, zmniejszyła dawkę do 1 kapsułki dziennie. Czuje się dobrze, nie odczuwa już osłabienia ani przemęczenia.

Na tych kilku przykładach widać, jak pozytywnie wpływa ubichinon na organizm ludzki.

Koenzym Q10 jest odpowiedzialny za metabolizm każdej komórki naszego ciała. Organizm sam wytwarza ubichinon w wystarczającej ilości do 30 roku życia. Potem ilość ta z każdym rokiem maleje. Jeśli chcemy żyć długo, zachować młodość i witalność, powinniśmy wcześniej pomyśleć o tym, jak pomóc naszym komórkom prawidłowo funkcjonować. Stosując profilaktycznie Q10 odpowiednio wcześnie, unikniemy wielu schorzeń i znacznie opóźnimy proces starzenia się organizmu. Ubichinon z całą pewnością jest jednym z najskuteczniejszych suplementów. Myślę, że nie ma co się dłużej zastanawiać i należy zacząć stosować go już dzisiaj.  

lek. med. Iwona Zaborowska, Internista.             

Źródło:  CaliNews Nr 2,  2001.
 



Z badań wynika, iż 3,8 mln Polaków w ogóle nie myje zębów, czyli co dziesiąta osoba mijająca Cię na ulicy!

9% na higienę jamy ustnej poświęca mniej niż 60 sekund!

Myjąc zęby wykonujemy wiele dodatkowych czynności, a to chodzimy po mieszkaniu, czytamy gazetę, zaparzamy kawę.

Zdarzają się i tacy, którzy szczotkując zęby, jednocześnie wysyłają SMS-a!

Pośpiech panujący w naszej łazience nie sprzyja usuwaniu groźnych bakterii czy likwidowaniu nalotu pojawiającego się na języku. Byle jakie mycie zębów przyczynia się do zwiększenia ryzyka powstania płytki nazębnej oraz zapalenia przyzębia!

A wiadomo, że każdy z nas chciałby mieć piękny, śnieżnobiały uśmiech i jak najmniej styczności z dentystą, oczywiście oprócz wizyt kontrolnych co pół roku.

Jak zatem prawidłowo dbać o zęby?

Oprócz szczotkowania zębów co najmniej 2 minuty po każdym posiłku, czyść język, stosuj specjalne płyny do płukania jamy ustnej oraz nitkę dentystyczną, która pomoże Ci wyczyścić przestrzenie między zębami.

W naszych łazienkach mamy coraz to wymyślniejsze, wyginające się na wszystkie strony szczoteczki do zębów oraz pasty w różnych kolorach. Ale niestety często zapominamy ich używać lub robimy to w pośpiechu nie zwracając uwagi na wykonywane ruchy. Ponadto nie wymieniamy szczoteczki co 3 miesiące. W efekcie niekorzystne bakterie zostają w jamie ustnej oraz nie likwidujemy nalotu z języka.

Ogranicz spożywanie słodyczy, które na pewno nie sprzyjają zębom.

Cukier dostarczany wraz z pożywieniem jest wykorzystywany przez bakterie do produkcji kwasów wywołujących próchnicę. Najgroźniejsze dla naszych zębów są słodycze długo przetrzymywane w ustach, takie jak lizaki czy landrynki.

Dostarczaj organizmowi koenzymu Q10.

Powstawanie parodontozy i innych zapaleń w jamie ustnej może być spowodowane zaburzeniami funkcjonowania układu odpornościowego. Koenzym Q10 wspomaga układ immunologiczny oraz wpływa korzystnie na procesy regeneracji. Ponadto wspiera neutralizowanie wolnych rodników, które niszczą tkankę przyzębia oraz korzystnie wpływa na stan dziąseł, jak również na florę bakteryjną w jamie ustnej. Może także zmniejszać ruchomość zębów i głębokość kieszonek okołozębowych.

To jednak nie wszystkie zalety koenzymu Q10. Wspiera on funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego, dostarcza komórkom energii, zwiększając witalność oraz siłę organizmu.

Jeśli jesteś w starszym wieku, pracujesz fizycznie lub umysłowo, prowadzisz stresujący styl życia albo stosujesz niezbilansowaną dietę, to produkcja tego cennego składnika przez Twój organizm może być obniżona. Dodatkowo zażywanie leków farmakologicznych oraz radioterapia mogą doprowadzić do powstania niedoborów koenzymu Q10.

Dlatego też by mieć zdrowy i promienny uśmiech uzupełniaj dietę koenzymem Q10 każdego dnia oraz przykładaj się do każdorazowego szczotkowania zębów, najlepiej po każdym posiłku!

Źródło: CVI

Top