Your browser is out-of-date.

You need to update your browser to use the site.

Update to the latest version of Internet Explorer
suplementy1.pl

Pokaż mi swoją florę jelitową, a powiem Ci, kim jesteś

Co wiesz o florze jelitowej?

Zazwyczaj, jako „cywilizowani” ludzie, nie rozmawiamy zbyt chętnie o procesach zachodzących w naszym przewodzie pokarmowym. Wolimy myśleć, że to, co dzieje się w toalecie, to wyłącznie nasza sprawa. Cóż, tak długo, jak wszystko jest w porządku, z pewnością tak jest.

To, co jest zwykłą „codziennością” dla osoby dorosłej, w przypadku niemowlęcia budzi wielkie emocje i często bywa stałym elementem codziennych rozmów. Czy jego stolec jest normalny, regularny każdego dnia? Nie jest to objaw macierzyńskiego przewrażliwienia, ale naturalna dbałość o zdrowie własnego dziecka. To właśnie zawartość pieluszki często bywa pierwszym sygnałem niebezpiecznych chorób. Wygląd stolca ma również znaczenie podczas choroby, zwłaszcza w czasie pobytu w warunkach szpitalnych, po przebytych zabiegach operacyjnych.

Prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego w dużej mierze uzależnione jest od zachowania równowagi w ekosystemie mikroflory jelitowej, ponieważ odgrywa ona decydującą rolę w regulacji procesu trawienia i gotowości systemu odpornościowego błon śluzowych.

„Pokaż” mi swoją florę jelitową, a powiem Ci, kim jesteś!

W wielu językach europejskich ogół bakterii i mikroorganizmów jest wyrażany poprzez kombinację słów, w skład których wchodzi wyraz FLORA. i nie jest to przypadek. W botanice słowo flora odnosi się do roślinności danego obszaru lub okresu. Nazwa pochodzi od imienia bogini Flory, która w rzymskiej mitologii była boginią kwiatów i wiosny.
System jelit to również określona powierzchnia (w przybliżeniu 400 m2, czyli obszar, jaki zajmują cztery duże apartamenty!), zasiedlona przez ogromną liczbę mikroorganizmów, reprezentujących aż 400-500 rożnych gatunków. Część z nich na stałe zamieszkuje nasz organizm, podczas gdy inne są tylko „pasażerami na gapę”.

W prawidłowo funkcjonującym organizmie „przyjazne” bakterie (jak np. Lactobacillus acidophilus) pełnią wiele funkcji, np.:

  • hamują kolonizację i namnażanie „złych” drobnoustrojów (np. z rodzaju Salmonella, Clostridium, niektórych gatunków E. coli, grzybów czy wirusów),
  • wspierają aktywność układu odpornościowego,
  • wytwarzają ważne substancje odżywcze oraz uczestniczą w metabolizmie cholesterolu,
  • uczestniczą w procesie wchłaniania składników mineralnych i niektórych produktów przemian metabolicznych.

Zakłócona równowaga
Dla zdrowego noworodka, rozwijającego się do chwili porodu w sterylnym środowisku, przyjście na świat to moment pierwszego kontaktu z drobnoustrojami. Skład mikroflory przewodu pokarmowego zależy w znacznym stopniu od rodzaju porodu, sposobu karmienia noworodka i środowiska, w którym przebywa. Po zakończeniu karmienia mlekiem matki, zwykle u dzieci powyżej drugiego roku życia, flora jelitowa stopniowo upodabnia się do takiej, jaką mają osoby dorosłe. W miarę upływu lat jest narażona na różnorodne ataki. Ludzie, prowadząc „nowoczesny styl życia” – palenie, nadużywanie alkoholu, przewlekły stres – nie zastanawiają się nad tym, jakie mogą być efekty takich zachowań na dłuższą metę. Zaburzenie równowagi w ekosystemie jelit może doprowadzić do licznych problemów ze zdrowiem. Zaparcia, zmiana rytmu wypróżnień, bole brzucha, wzdęcia i wszystkie objawy związane z przewlekłą chorobą jelit, zwiększają wrażliwość naszego układu odpornościowego, co może skutkować dalszymi konsekwencjami.

Zdrowy styl życia
Pod tym pojęciem kryje się nie tylko „zdrowa flora bakteryjna”, która obecnie ma dużą wartość promocyjną. Wyrażenie „zdrowy styl życia” stało się niezwykle powszechne, choć jego znaczenie wciąż jest niepodważalne. Regularna aktywność fizyczna i prawidłowo zbilansowana dieta, bogata w warzywa i owoce, ograniczająca spożycie czerwonego mięsa i przetworzonych węglowodanów (cukru, białej mąki itd.) oraz odpowiednia ilość płynów decydują w największym stopniu o naszym dobrym samopoczuciu. Ponadto, oprócz zdrowego stylu życia, warto przyjmować dodatkowo suplementy diety zawierające probiotyki i prebiotyki, wspomagając w ten sposób namnażanie przyjaznej flory bakteryjnej.

Czynniki zaburzające równowagę mikroflory jelitowej:

  • antybiotyki, które mogą zaburzyć równowagę pomiędzy bakteriami i grzybami,
  • niewłaściwa lub jednostronna dieta, np. nadmierne spożycie białka, mięsa, tłuszczów, przetworzonych węglowodanów, dieta ubogobłonnikowa,
  • żywność zawierająca sztuczne substancje,
  • stres, zaburzenia snu,
  • nieodpowiednia ilość płynów,
  • zaburzenia wypróżniania (zaparcia, biegunki),
  • niektóre kuracje odchudzające i odtruwające oraz hydroterapia jelita grubego, wykonywane bez nadzoru medycznego,
  • leki zmniejszające wydzielanie soku żołądkowego,
  • leki hormonalne i preparaty antykoncepcyjne,
  • niesteroidowe leki przeciwzapalne,
  • infekcje żołądkowo-jelitowe,
  • nadmierne spożywanie alkoholu,
  • palenie papierosów,
  • niedobór witamin i składników mineralnych.


W bogatej ofercie CaliVita® znajdują się preparaty zawierające probiotyki:

  • ProbioBalance – 4 miliardy kultur bakterii probiotycznych (Lactobacillus acidophilus, Bidobacterium longum, Lactobacillus rhamnosus) oraz prebiotyk (fruktooligosacharydy), 60 tabletek do ssania;
  • AC-Zymes – 2 miliardy żywych kultur bakterii Lactobacillus acidophilus, 100 kapsułek.
  • AC Zymes Plus


CVI Europa


Czy wiesz, że…
„probiotyki” pomogą w walce z łupieżem?

Do zmagań z łupieżem przyznaje się co trzecia Polka i co drugi Polak. Czasem szampon przeciwłupieżowy nie wystarcza. Wtedy trzeba sięgnąć po probiotyki.

Naukowcy dowiedli, że u pacjentów, którym spada odporność, często pojawia się łupież. Postanowili sprawdzić, czy podniesienie odporności przy pomocy probiotyków pomoże również w walce z łupieżem. W badaniu wzięło udział 120 pacjentów (w tym 20 Polaków). Podzielono ich na dwie grupy. Pierwsza przez cztery tygodnie stosowała szampon leczniczy, a następnie przez taki sam okres używała szamponu neutralnego. Druga grupa podobnie, tyle że jednocześnie spożywała probiotyki. „W grupie osób stosujących probiotyk nie odnotowaliśmy żadnego przypadku nawrotu łupieżu. W pierwszej grupie doszło do niego u połowy badanych” – mówi „Rzeczpospolitej” prof. Sławomir Majewski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, który brał udział w projekcie.

To zdaniem specjalisty dowodzi wyższości kuracji probiotykami u osób z łupieżem w porównaniu ze stosowaniem jedynie szamponu.

Na czym polega dobroczynne działanie probiotyków? Dostając się do krwi, pobudzają limfocyty, które wędrują do obszarów, gdzie występuje stan zapalny. W przypadku łupieżu zwalczają grzyby, ale również przestrajają układ immunologiczny. U osób z atopowym zapaleniem skóry sprawiają zaś, że układ odpornościowy zaczyna działać prawidłowo’’.
Źródło: Farmacja i Ja, luty 2011 r. (Kapsułką w łupież, "Rzeczpospolita", 13.02.2011 r.)

Naturalne probiotyki:

  • ProbioBalance – 4 miliardy kultur bakterii probiotycznych (Lactobacillus acidophilus, Bidobacterium longum, Lactobacillus rhamnosus) oraz prebiotyk (fruktooligosacharydy), 60 tabletek do ssania;
  • AC-Zymes – 2 miliardy żywych kultur bakterii Lactobacillus acidophilus, 100 kapsułek.

Wspomaganie pracy jelit – głównym miejscem wchłaniania substancji odżywczych jest jelito cienkie. Błona śluzowa jelita ma liczne kosmki, które zwiększają jego powierzchnię do 150 m2. Za ich pośrednictwem miliony nadających się do wchłonięcia cząsteczek przekazywane są do krwi i limfy, a następnie do komórek ludzkiego organizmu. Jelito grube to ostatni odcinek układu pokarmowego, tutaj dociera duża ilość niestrawionych składników pożywienia. Przemieszczanie się treści pokarmowej trwa ok. 10-12 godzin (w zdrowym organizmie), zdarza się że u osób cierpiących na zaparcia ten czas znacznie się wydłuża.

Jelita zamieszkują tzw. przyjazne bakterie, które stanowią naturalną florę bakteryjną jelit, ich obecność jest konieczna, aby została zachowana równowaga flory bakteryjnej układu pokarmowego. Stan równowagi mikrobiologicznej jelit może zostać zakłócony np. przez stres, niewłaściwą dietę (zbyt ostre, tłuste, konserwowane bądź niewłaściwie przyrządzane pożywienie). Jeśli proporcje różnych gatunków bakterii jelitowych zmieniają się i odbiegają od normy, może dojść do „zakwaszenia” tkanek organizmu, co nie sprzyja naszemu zdrowiu.

Dla wspomagania pracy jelit i utrzymania jej mikroflory w równowadze niezwykle istotne jest dostarczenie żywych, przyjaznych kultur bakterii. Znakomicie sprawdza się tu produkt o nazwie ProbioBalance. Zawarte w nim probiotyki – aż 4 mld żywych kultur bakterii w tabletce (Lactobacillus acidophilus, Bifidobacterium longum, Lactobacillus rhamnosus) poprawiają perystaltykę (ruchy) jelit, dzięki którym następuje szybsze przesuwanie treści pokarmowej (szybsza przemiana materii), łatwiej wchłaniają się  składniki odżywcze, lepiej funkcjonuje układ odpornościowy. Natomiast znajdujący się w ProbioBalance prebiotyk (fruktooligosacharydy – FOS) – składniki oporne na trawienie, sprzyjają namnażaniu właściwych kultur bakterii zasiedlających jelita. Produkt ten dostępny jest w formie tabletek do ssania o smaku wiśniowym. Szczególnie lubią je osoby mające problemy z połykaniem tabletek. Zastosuj 1 tabletkę dziennie, a poczujesz lekkość i przy okazji wzmocnisz swoją odporność.

Niezbędną pomoc jelitom daje też błonnik – którego źródłem jest kaktus nopal, będący składnikiem produktu  Nopalin. Błonnik pokarmowy to włókno roślinne, stanowiące element ścian komórkowych roślin. Nasz organizm nie trawi błonnika, ale bardzo go potrzebuje. Niestrawiony błonnik przechodząc przez jelita  usuwa z nich wszystkie zbędne produkty przemiany materii.  Jeśli pożywienie jest go pozbawione, treść pokarmowa przesuwa się wzdłuż układu pokarmowego tak wolno, że duża jej część ulega gniciu i fermentacji, a powstające związki toksyczne pozostają w organizmie przez wiele dni, a nawet tygodni. Prowadzi to do chronicznej toksemii - czyli zatrucia krwi w wyniku stałej obecności toksyn w żołądku, jelicie grubym, wątrobie i innych tkankach. W rezultacie występują kłopoty z cerą, przykry zapach z ust oraz ogólne złe samopoczucie. Nopalin stosuj w dawkowaniu: 1 tabletka 3 razy dziennie między posiłkami i popijaj go obficie wodą! Z błonnikiem również odchudzanie stanie się prostsze.

CVI Europa


„Jesteś tym, co jesz”.

Obecnie, powiedzenie to uległo pewnej modyfikacji, aby jeszcze dobitniej odzwierciedlić fakt, że niewłaściwe odżywianie jest przyczyną różnego rodzaju dolegliwości i chorób. Stąd też, powyższa sentencja została sparafrazowana w następujący sposób: "Jesteś tym, co Twoje ciało może wykorzystać z pożywienia". Jednak powinien zostać spełniony jeden warunek, a mianowicie: "Organizm ludzki musi doskonale rozłożyć i przyswoić zawarte w pokarmie składniki odżywcze." Tylko wówczas możemy mówić o ich maksymalnym wykorzystaniu.

Dr Howard Loomis, który całe życie zajmował się zagadnieniem enzymów, ujął kwestię odżywiania w następujący sposób: "Zdrowie człowieka zależy nie tylko od jakości przyjmowanego pożywienia, ale od zdolności organizmu do właściwego rozłożenia, wchłonięcia i wykorzystania składników pokarmowych. Jeśli organizm posiada, oprócz niezbędnych substancji odżywczych, także odpowiednią ilość enzymów, wówczas może czynić cuda".

Gdzie współcześni ludzie popełniają błąd?

Zwierzęta żyjące na wolności czerpią pożywienie tylko z naturalnych źródeł. W efekcie ich organizmy wykorzystują prawie 17 razy więcej enzymów w procesach trawiennych niż ludzie. Jedząc świeże, nie przetworzone pożywienie, dostarczamy organizmowi obecne w nich enzymy, niezbędne do prawidłowego przebiegu procesów trawienia. Spożywając zaś produkty przetworzone: pieczone, podgrzewane, smażone lub duszone, zmuszamy trzustkę do wykonywania ciężkiej pracy - do produkcji własnych enzymów, ponieważ proces przetwarzania żywności niszczy większość zawartych w niej naturalnych enzymów. Bezustanne obciążanie trzustki może doprowadzić do jej wyniszczenia, ubytków energetycznych, a w konsekwencji do powstania poważnych chorób tego narządu.

U ludzi młodych spożycie pieczonej lub smażonej potrawy silnie pobudza trzustkę do produkcji enzymów. Trzustka ludzi starszych, przez lata obciążona pracą, już nie tak łatwo radzi sobie z produkcją enzymów - wytwarza ich zdecydowanie mniej niż w latach dawnej "świetności". Z tego powodu starsze osoby mogą mieć problemy z przyswojeniem niezbędnych składników odżywczych z diety.

"Bez enzymów nie ma życia" - tak twierdzi dr Edward Howell. Konsekwencje niedostatku enzymów można odczuć również wtedy, gdy występuje niedobór witamin, składników mineralnych i aminokwasów, niezbędnych w procesie produkcji enzymów. Należy zawsze wyrównywać te niedobory. W innym wypadku nasze zdrowie jest zagrożone, a powrót do pełnej sprawności znacznie utrudniony. Sprawność układu pokarmowego jest bardzo zróżnicowana u poszczególnych osób. Niektórzy z nas nie mają problemów z trawieniem, inni zaś, u których jest niewystarczająca produkcja enzymów, mogą mieć z tym kłopot. Jednak na szczęście może on być rozwiązany dzięki nowemu produktowi CaliVita® International - Digestive Enzymes.

CVI Europe, CaliNews, wrzesień 2005.
 


Top